Wegetariańsko gotuję od lat ponad 20 (dwudziestu). Gdy mam czas gotuję częściej i lepiej. Weganizm jest dla mnie od kilku lat wyższą szkołą jazdy.
Chodzi o to, żeby dobrze się czuć przy przygotowywaniu posiłku, w czasie jedzenia i po nim. Żeby jeść zdrowo i nie robić krzywdy sobie, ani nie być przyczyną cierpienia zwierząt. Nie będę tutaj moralizować, czy epatować linkami/zdjęciami umęczonych zwierząt w tzw. zakładach chowu przemysłowego i rzeźniach. Czasem trochę propagandy, ale generalnie chciałabym podzielić się pomysłami. Propaganda na przykład poniżej.
I jeszcze chodzi o to, żeby się podzielić - wtedy jemy w miłym ( i wdzięcznym :)) towarzystwie.
I chodzi jeszcze o to, żeby produkty były w miarę proste, tanie, ogólnodostępne, choć muszę przyznać, że i mi się zdarza kupić tahinę, czy jakieś przyprawy czy czarną sól na przykład. Ale wtedy dzielę się z kimś, a i tak starcza na długo i jest z tego wiele radości smakowej.
Zapraszam do sekcji 'beginners' guide'. I proszę pytać, jeśli coś jest niejasne.
5 komentarzy:
yeah babe yeah
MD
Mieszanie ciasta ręką jest fajne, bo się ręka upaćka
w sumie jak juz robię drożdżowe ciasto to wyrabianie go ręką jest ok, przyznaję. sam proces jest długi, więc pasuje :)
Dzień dobry,
Niestety nie mogę na blogu doszukać się maila do Pani...
Pracuje w serwisie http://stressfree.pl i chciałabym zapytać, czy zechciałaby Pani zostać jednym z naszych autorów? Będę wdzięczna za kontakt na joanna.w@stressfree.pl
Pozdrawiam serdecznie
Joanna
joanno - odpowiedzialam na maila!
Prześlij komentarz