poniedziałek, 29 kwietnia 2013

pesto z rukoli


Nazywam pesto prawie każdy zielony sos do makaronu, choć wiem, że "prawdziwe pesto" robi się z bazylii i orzeszków pinii. Co tam! Robimy z tego, co jest. Pyszne i pieknie zielone.

Tym razem garść namoczonych przez noc migdałów zmiksowałam z dużą garścią świeżej rukoli, ząbkiem czosnku + czarny pieprz, sos sojowy i kilka kropel octu balsamico. Niesamowity smak - jedna poetka wprost nie mogła się oderwać :)

  • rukola
  • 1/2 szklanki migdałów namoczonych na noc
  • ząbek czosnku
  • chlust oliwy z oliwek extra vergine (lepiej się miksuje)
  • sól
  • pieprz
  • kilka kropli octu balsamico
  • kilka kropli sosu sojowego
  • (można dodać mały kawałeczek naturalnego tofu - jeszcze łatwiej się zmiksuje i będzie gładsze)

Zamiast rukoli można użyć pietruszki, albo liści rzodkiewki. Zamiast migdałów - słonecznika. Smacznego!



A tak teraz wygląda Vincent. Rośnie. Niedługo będzie wielkim pomarańczowym tygrysem.



3 komentarze:

stokrotka pisze...

Mniam, mniam. Ale apetyczne!Wypróbuję!

Marta pisze...

Vincetn już jest wielkim pomarańczowym tygrysem! Z bardzo groźnym spojrzeniem! :)

nielot Dodo pisze...

Spokojnie, pesto to naprawdę każde ugniecione z olejem zielsko.. ;) Takie z rukoli na pewno zrobię.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...